Targoszyn
Targoszyn
Powierzchnia sołectwa:
1064,92 ha
Liczba mieszkańców:
927 mieszkańców (470 Mężczyzn, 457 Kobiet) – Stan na 10.07.2015 r.
Liczba gospodarstw domowych:
243 – Stan na 10.07.2015 r.
Targoszyn jest wsią wchodzącą w skład gminy Mściwojów. Początki tej miejscowości leżącej nad Osiną w północnej części Wzgórz Strzegomskich na wysokości ok. 200-205 m n.p.m. sięgają średniowiecza. Już w XIII wieku istniała tu osada. Źródłowo jednak potwierdzają jej istnienie dokumenty z XIV wieku (1335 r. – Beroldivilla, 1370 r. – . Beroldisdorff, 1389 r. – Bertoldstorf). Pochodzenie nazwy wsi tłumaczy się w dwojaki sposób. Jedna z hipotez mówi, iż wywodzi się ona od imienia rycerza Berolda (Bertholda), który miał być jej założycielem. Druga zaś tłumaczy nazwę wsi od niedźwiedzi (der Bäer), w które mogły obfitowały niegdyś okoliczne lasy. W dokumencie z 1335 roku ówczesny nuncjusz papieski Gelhardus (Galhardus) de Cerceribus umieścił w swoim spisie dziesięcin dochody z tutejszego kościoła „ecclesia de Beroldi villa”. Kolejny dokument z 1374 roku wymienia z kolei jej właściciela – wikariusza katedry wrocławskiej Nicolausa Czyrasa, który pobierał 10 marek rocznego czynszu ze wsi. Ten najprawdopodobniej sprzedał pół wsi braciom Rosicz (1387 r.). Podział wsi na mniejsze majątki utrzymał się przez długi okres czasu. Kolejnymi właścicielami różnych części wsi były m.in. rodziny von Bock, która w 1389 roku pobierała z części Targoszyna 20 marek czynszu oraz von Waldow (Waldau), której przedstawiciel Bernhard von Waldow w 1391 roku miał 10 marek rocznie z posiadanych tu łanów ziemi. Proces łączenia rozdrobnionych włości targoszyńskich trwał do przełomu XVI i XVII wieku.
W centrum wsi, w pobliżu drogi Mściwojów – Rogoźnica znajduje się kościół filialny pw. św. Jadwigi. Usytuowany jest na wzniesieniu, wokół niego znajduje się cmentarz. Całość otoczona jest kamiennym murem. Pierwsza wzmianka o kościele w Targoszynie pochodzi z 1335 roku. Obecna budowla to późnogotycka jednonawowa świątynia z czworoboczną wieżą zwieńczoną hełmem i prostokątnym prezbiterium pochodząca z przełomu XV i XVI wieku i rozbudowana w XVIII wieku. Najcenniejszym elementem wyposażenia świątyni jest gotycki tryptyk pochodzący z 1512 roku ukazujący Najświętszą Marię Pannę z Dzieciątkiem. Wykonany jest z polichromowanego drewna. Na uwagę zasługują także figuralna scena Złożenia do Grobu przeniesiona z innego kościoła w 1929 roku oraz pochodząca z końca XVIII wieku ambona i czternaście stacji Drogi Krzyżowej z końca XVII wieku. Warto też zwrócić uwagę na pochodzące z początku XX wieku neogotycką kamienną chrzcielnicę oraz organy. Na wieży zamontowany jeszcze w XVIII wieku brązowy dzwon wykonany w warsztacie Ch. Demningena. Pod koniec XIX wieku do wieży kościoła dostawiono przypory z cegły klinkierowej i skotwiono ją. Po II wojnie światowej świątynia była kilkakrotnie remontowana W roku 1966 odmalowano wnętrze kościoła. W latach 1972-1974 konserwacji poddano tryptyk z 1512 roku, przełożono pokrycie dachu oraz hełm wieży pokryto blachą.
W okresie reformacji kościół przejęli protestanci (ewangelicy). Pierwszym ewangelickim pastorem został w 1579 roku pochodzący z Lwówka Śląskiego Mikołaj Menzel. Jego protektorem był ówczesny właściciel Targoszyna (lub jego części) rycerz Hans von Bock. Menzel piastował swoją funkcję aż do śmierci w 1617 roku, ponadto był pastorem w Luboradzu i Drzymałowicach. Jego następcami byli kolejno: Christof Wenzel, Walentin Eicholz, Dawid Hartmann, a od 1632 roku Christof Lehnmann. Ewangelicy byli poddawani różnym szykanom i prześladowaniom ze strony katolickich urzędników cesarskich, zwłaszcza w okresie wojny trzydziestoletniej (1618 – 1648). Pastor Christof Lehnmann był w tym okresie krótko więziony przez władze w Jaworze. Pod koniec lat dwudziestych XVII wieku we wsi pojawiły się cesarskie oddziały dragonów Karola Lichtensteina, z zadaniem przymusowej rekatolizacji ludności. Z tej racji dragonów ironicznie nazywano „zbawicielami”. Ich działania dały się we znaki ludności całego księstwa świdnicko-jaworskiego. Dragoni całkowicie spustoszyli wieś, oszczędzając tylko kościół, który przetrwał zawieruchę wojenną. W maju 1654 roku kościół w wyniku tzw. redukcji kościelnej zwrócono nielicznym katolikom.
Do zubożenia wsi w tym okresie przyczyniły się częste przemarsze różnych wojsk, grabieże i kontrybucje. Na przełomie 1626/1627 na Dolnym Śląsku na kwaterach zimowych zatrzymała się cesarska armia świetnego wodza Albrechta Wallensteina. Jeden z jego oddziałów zatrzymał się w Targoszynie, który był wtedy własnością Dippranda von Bock. Ciężar utrzymania żołnierzy spoczął niestety na mieszkańcach wsi. Tylko w ciągu jednego tygodnia wieś musiała dostarczyć im: 2 woły, 5 cielaków,9 sztuk ptactwa, 10 sztuk jagniąt, 2 prosiaki, 10 karpi, 10 szczupaków obok dostawy innych ryb, jak śledzie, dorsze oraz pomniejszych, 10 sztuk drobiu, ćwiartkę mąki mielonej, 60 jaj, 5 ćwiartek piwa, chleba za równowartość 10 talarów i 21 groszy,26 funtów polan, 18 funtów świec i 10 wiader wina węgierskiego.
W 1637 roku gdy właścicieli wsi Georg Friedrich von Bock płacił podatek ze swoich dóbr targoszyńskich, to okazało się że ma deficyt w wysokości ponad 500 talarów. Dla porównania targoszyński majątek von Bock z 1527 roku wyceniony był na kwotę 4127 talarów. Dodatkowo w 1633 ludność Targoszyna zdziesiątkowała zaraza (wcześniej zaraza pojawiła się w 1572 roku). Targoszyn był tak zniszczony, że ówczesny pastor – wspomniany Lehnmann zamieszkał w pobliskim Mściwojowie i stamtąd kierował życiem swoich parafian między innymi w Targoszynie, Luboradzu.
Po zakończeniu wojny trzydziestoletniej, zniszczoną wieś za niewielkie pieniądze nabyła pani Schlibrin, która wkrótce wzniosła tu dwór. Rozpoczął się proces odbudowy miejscowości i usuwania zniszczeń, który trwał przez kilkanaście kolejnych lat. W tym okresie w dokumentach wieś wymieniana jest jako Baersdorff (1651 r.), Bärsdorf (1667 r.).
W 1660 roku właścicielem Targoszyna z nadania starosty księstwa świdnicko-jaworskiego Ottona von Nostitza był Friedrich von Zedlitz. Jednak już w 1661 roku posiadaczem włości targoszyńskich był Hans Albrecht von Spiller, a następnie hrabia Rzeszy Julius August von Bother (1720 r.), Hans Georg von Sabisch (1726 r.). Pod zarządem tego ostatniego Targoszyn uchodził za dużą posiadłość. Świadczyły o tym obciążenia podatkowe, te z majątku szacowano na ponad 1000 talarów, a obciążenia chłopskie na 1100 talarów. Od 1740 roku kolejnym właścicielem wsi był szambelan królewski baron Hans Georg von Bothmann. W 1765 roku mieszkało w niej 28 wolnych ludzi, 9 rzemieślników, 14 zagrodników, 9 chałupników, 13 kmieci. Wartość majątku barona szacowano na kwotę 28534 talarów. W 1769 roku dobra targoszyńskie objął baron Karl Ludwig von Richthofen. W rękach tego rodu Targoszyn znajdował się aż do 1945 roku. Nowy właściciel wkrótce potem rozpoczął budowę pałacu, który był główną siedzibą targoszyńskiej linii von Richthofenów.
Z 1776 roku pochodzi ciekawy dokument, informujący o istnej pladze wróbli w okolicach Targoszyna. Zalecono więc mieszkańcom, aby każdy z nich dostarczył na św. Marcina od 4 do 12 głów tych ptaków.
Dane statystyczne z 1786 roku podają, iż we wsi znajdował się kościół katolicki (należący do parafii w Konarach), plebania, folwark, szkoła, mieszkało w niej 42 zagrodników, 13 kmieci i 4 chałupników.
Koniec XVIII i początek XIX wieku nie był szczęśliwy dla mieszkańców Targoszyna. Najpierw wielki pożar strawił część wsi i pałac (1792 r.), a następnie w okresie wojen napoleońskich została ona złupiona przez walczące strony konfliktu (maj 1813 r.). trzydziestego maja 1813 roku między Rogoźnicą a Targoszynem stoczona została nierozstrzygnięta bitwa między wojskami francuskimi dowodzonymi przez marszałków generała Bertranda i marszałka Marmonta a oddziałami rosyjskimi księcia Eugeniusza Wirtemberskiego. W targoszyńskim młynie znajdowało się stanowisko dowodzenia generała Bertranda, gdzie odwiedził go marszałek Jacques Etienn Macdonald, po czym wspólnie objechali rosyjskie pozycje, oceniając siły przeciwnika.
Po zakończeniu wojen napoleońskich, kolejne lata to okres rozkwitu wsi. W 1825 roku posiadała ona 95 domów, pałac von Richthofenów, katolicki kościół parafialny, dwa folwarki, ewangelicką szkołę, dwa wiatraki, młyn. W 1842 roku liczyła już 113 domów, powstał jeszcze jeden młyn oraz browar. Wartość wsi szacowano wtedy na kwotę 158500 talarów. Zdecydowaną większość mieszkańców wsi stanowili ewangelicy, którzy należeli do parafii w Rogoźnicy. Liczba katolików była znikoma, także w miejscowym kościele katolickim odprawiano tylko trzy msze w ciągu roku. Mieszkańcy zajmowali się głównie produkcją rolną i hodowlą bydła np. hodowano 1800 półmerynosów. Ponadto 24 mieszkanców zajmowało się rzemiosłem a 10 – handlem. Dla rozwoju gospodarczego wsi pod koniec XIX wieku duże znaczenie miała budowa nowej szosy w kierunku Rogoźnicy oraz powstanie cukrowni w leżącym nieopodal Goczałkowie. Tą ostatnią uruchomili von Richthofenowie i było to jedno z pierwszych tego typu przedsięwzięć na Śląsku. Produkowany tu cukier eksportowany był do Niemiec, Szwajcarii, USA. Przed wybuchem II wojny światowej była to największa cukrownia na Dolnym Śląsku. Liczba mieszkańców stale wzrastała i wynosiła odpowiednio: w 1871 roku – 878 , 1920 r. – 919, 1941 r.- 1038, 1945 r. – 1074. W 1945 roku wieś znalazła się w granicach państwa polskiego.